Oto zapiski z
rajdu,znalezione niedawno. Autor nieznany: "8marca godz 7 rano. Wsadzili
nas do wozu... Wieźli nas okrężna droga dla zmylenia wroga. Gdy
dotarliśmy zaczęło się...od wręczenia mapy. Dzielna drużyna ruszyła
nieznanym do tej pory szlakiem. Początkowo dzięki mapie panowała sielska
atmosfera. I wcale a wcale nie zabłądziliśmy w końcu zawarliśmy sojusz z innymi wędrownikami. Zagranie to okazało się strzałem...kula w plot
jednak mimo wszystko dotarliśmy do mety. Punkty kontrolne zostają dla
nas zagadka i tajemnica. Być może były tylko legenda i nie istniały?
Wcale nie zmęczonych na miejscu czekał posiłek oraz strzały z armaty.
Wydarzenia te są udokumentowane na wielu zdjęciach robionych "z rąsi". "
tu zapiski się urywają.
Tą krótką notatkę przygotował dh.Bartek.
Po rajdzie nasi panowie zaprosili nas z okazji dnia kobiet na pizze, jeszcze raz bardzo dziękujemy :)