Dnia 30 maja udaliśmy się do zaprzyjaźnionego już przedszkola. Z okazji zbliżającego się dnia dziecka przygotowaliśmy dla dzieci liczne gry, zabawy, konkursy, piosenki, czytaliśmy im bajki. Podzieliliśmy się na 5 grup zróżnicowanych wiekowo (w każdej grupie 2 harcerzy). Oto zdjęcia jednej z nich. Dzieciom były bardzo zadowolone z naszego przyjścia. Na koniec pytały z niecierpliwością kiedy teraz przyjdziemy.
poniedziałek, 2 czerwca 2014
piątek, 30 maja 2014
Integracja z młodzieżą z Białorusi
W dniach 21-24 maja odwiedziła naszą szkołę młodzież z Białorusi. Postanowiliśmy jako harcerze przyłączyć się do goszczenia ich w naszym mieście. W środę udaliśmy się na ognisko, które miało na celu poznanie się, integrację. Wspólnie śpiewaliśmy, graliśmy razem w różne gry np. w pająka, mafię, nogi. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś spotkamy się z naszymi nowymi znajomymi.
wtorek, 20 maja 2014
Festiwal Piosenki Harcerskiej i Zuchowej
Dnia 17 maja nasza drużyna ponownie wzięła udział w Festiwalu. Występowaliśmy w 2 kategoriach: grupa wędrownicza, gdzie zajęliśmy 3 miejsce i w kategorii solistka (Monika Orpik) 1 miejsce. Mamy nadzieję, ze za rok uda nam się ponownie osiągnąć taki sukces.
Wędrówka do Różanegostoku
Dnia
3 maja odbyła się wędrówka do Różanegostoku. Zanim udaliśmy się na wcześniej już zaplanowane ognisko, kościelny parafii różanostockiej opowiedział nam w bardzo ciekawy sposób o historii powstania miejscowości i bazyliki. Opowiedział nam również ciekawe historie związane z tym miejscem.W tym samym czasie odbywał się ślub, więc nasi harcerze postanowili zrobić bramę parze młodej. Gdy już
rozpaliliśmy ognisko: posiedzieliśmy, pośpiewaliśmy, zjedliśmy. Na koniec podziękowaliśmy księżom za udostępnienie miejsca na ognisko i tak miłe przyjęcie nas. Wyprawę uważamy za udaną.
dh. Agnieszka
wtorek, 6 maja 2014
"Odwiedziny" Podlaskiego Odziału Straży Granicznej
W ostatni wtorek (08.04.14) wybraliśmy się do Białegostoku w "odwiedziny" do Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. W porównaniu do placówki SG w Nowym Dworze gdzie bywamy dość często na prawdę było co robić. Na początku zostaliśmy oprowadzeni po sali tradycji. Naszym przewodnikiem był kapitan, który sam tworzył tę salę. Opowiedział nam naprawdę wiele ciekawych historii, faktów związanych z historią KOP-u i SG. Następnie podziwialiśmy zabytkowe pojazdy znajdujące się na terenie oddziału. Nie mieliśmy pojęcia, że Straż Graniczna zajmuje się tak wieloma dziedzinami. Oprócz transportowania uchodźców zajmuje się również kryminalistyką, pracownicy jednego z oddziałów wyjeżdżają na wiele niebezpiecznych akcji, mają też świetne wyposażenie medyczne. Był to bardzo udany wyjazd, mamy nadzieję na kolejne o takiej tematyce.
W ostatnim czasie mieliśmy sporo okazji do pełnienia wart:
1. pełniliśmy warty, czuwaliśmy przy grobie Jezusa w Wielką Sobotę i poranek Wielkanocny (Różanystok),
2. w sobotę (26.04) uczestniczyliśmy w czuwaniu z okazji kanonizacji Jana Pawła II i również pełniliśmy warty przy jego pomniku, (Dąbrowa Biał.)
3. no i oczywiście 3 maja też pełniliśmy wartę przy pomniku w naszym mieście podczas obchodów patriotycznych z okazji tego święta (Dąbrowa Biał.)
1. pełniliśmy warty, czuwaliśmy przy grobie Jezusa w Wielką Sobotę i poranek Wielkanocny (Różanystok),
2. w sobotę (26.04) uczestniczyliśmy w czuwaniu z okazji kanonizacji Jana Pawła II i również pełniliśmy warty przy jego pomniku, (Dąbrowa Biał.)
3. no i oczywiście 3 maja też pełniliśmy wartę przy pomniku w naszym mieście podczas obchodów patriotycznych z okazji tego święta (Dąbrowa Biał.)
poniedziałek, 24 marca 2014
Wspomnienia z Radju Śladami Powstańców Styczniowych 2014
Oto zapiski z
rajdu,znalezione niedawno. Autor nieznany: "8marca godz 7 rano. Wsadzili
nas do wozu... Wieźli nas okrężna droga dla zmylenia wroga. Gdy
dotarliśmy zaczęło się...od wręczenia mapy. Dzielna drużyna ruszyła
nieznanym do tej pory szlakiem. Początkowo dzięki mapie panowała sielska
atmosfera. I wcale a wcale nie zabłądziliśmy w końcu zawarliśmy sojusz z innymi wędrownikami. Zagranie to okazało się strzałem...kula w plot
jednak mimo wszystko dotarliśmy do mety. Punkty kontrolne zostają dla
nas zagadka i tajemnica. Być może były tylko legenda i nie istniały?
Wcale nie zmęczonych na miejscu czekał posiłek oraz strzały z armaty.
Wydarzenia te są udokumentowane na wielu zdjęciach robionych "z rąsi". "
tu zapiski się urywają.
Tą krótką notatkę przygotował dh.Bartek.
Po rajdzie nasi panowie zaprosili nas z okazji dnia kobiet na pizze, jeszcze raz bardzo dziękujemy :)
wtorek, 25 lutego 2014
Ferie zimowe
Podczas tegorocznych ferii zimowych nie udało nam się wyjechać na hufcowe rekolekcje harcerskie do Nowego Dworu, jednak w naszym Liceum zostało zorganizowane zimowisko przez drużyny z Białegostoku. Skorzystaliśmy więc z okazji i poszliśmy je poznać, spędzić z nimi miło nasz wolny czas. Zostaliśmy zaproszeni na grę harcerską, wieczór kultur zakończony dyskoteką, zajęcia z samoobrony poprowadzone specjalnie dla nas przez 5 BDSh im. ppłk Macieja Kalenkiewicza. Poznaliśmy naprawdę ciekawych ludzi, spędziliśmy pożytecznie wolny czas, nauczyliśmy się czegoś nowego co z pewnością przyda nam się w przyszłości. Mamy nadzieję, ze znajomości te będą miały kontynuację, może nawet już niedługo.
sobota, 22 lutego 2014
Sonae–yo tsuneni!!!
22 lutego, Dzień Myśli
Braterskiej. Dzień jednoczenia się harcerzy, spotykania się w harcerskim
gronie, czas przebaczenia, święto harcerskie. Warto w ten dzień pomyśleć o
sobie jako o harcerzu, czy jestem posłuszny Prawu Harcerskiemu i Przyrzeczeniu?
Czym jest dla mnie harcerstwo? Czy nadal kieruję się jakimiś ideałami? Przede wszystkim
jest to jednak dzień, w którym powinniśmy pomyśleć o naszych braciach, o
naszych relacjach z druhnami, druhenkami z drużyny, hufca…
„Astat” jak co roku postanowił spędzić ten dzień spotykając
się w gronie harcerzy i harcerek naszego hufca. W tym roku każda drużyna
dostała do przygotowania wiadomości o skautingu w jakimś kraju. Nam trafiła się
Japonia. Nie było łatwo, nikt z nas nie zna języka japońskiego, a i Internet
nie był nam przychylny, nie znaleźliśmy praktycznie żadnych informacji na ten
temat. Udało nam się jednak wybrnąć jako tako z tej sytuacji. Znaleźliśmy
zdjęcie na którym byli harcerze z Japonii, mieli oni na sobie mundury więc
mogliśmy coś opowiedzieć o umundurowaniu w ich kraju. Następnie udało nam się znaleźć
tłumaczenie hasła „Czuwaj” (Sonae-yo tsuneni). Na koniec wpadliśmy na pomysł by
Polską piosenkę harcerską przetłumaczyć na język Japoński. Efekt końcowy nie
był aż taki zły J.
Inne drużyny opowiadały nam o harcerstwie np. w
Szwecji, Włoszech, Brazylii, Meksyku itd.
Po zawiązaniu kręgu,
zrobieniu pamiątkowych zdjęć nastąpiło coś zaskakującego, dh. Agnieszka złożyła
przyrzeczenie harcerskie i otrzymał krzyż harcerski, dzięki któremu stała się
pełnoprawną harcerką.
Wspomnę też krótko o dniu poprzedzającym nasze
święto. 21 lutego zostaliśmy zaproszeni do 1DDH „Gladius” na zbiórkę, taki nasz
mały DMB. Oprócz świeczkowiska prowadzonego przez dh. Gienię było wiele
dodatkowych atrakcji. Mogliśmy np. wręczyć komuś listek, kwiatuszek i serduszko
(kogoś przeprosić, podziękować za to że jest, pokazać komuś, że go bardzo
lubimy), wzięliśmy udział także w
zorganizowanej przez „Gladius” grze „Randka w ciemno”. Jeszcze raz bardzo
dziękujemy za zaproszenie.
Ja osobiście tegoroczny DMB zaliczam do udanych. Mam
nadzieję, że dzięki właśnie takim imprezom harcerstwo będzie nadal organizacją,
która przede wszystkim wychowuje młodzież, a nie tylko skupia się na wyjazdach
na biwaki, zloty, rajdy.
środa, 8 stycznia 2014
Wigilia wędrownicza
23 grudnia 2013r
zorganizowaliśmy Wigilię Wędrowniczą. Odbyła się ona w harcówce 1 DDH „Gladius” w Dąbrowie. Przygotowaliśmy potrawy
wigilijne np. barszcz z uszkami, który przywieźli nasi goście z Sokółki, który był bardzo smaczny. Mieliśmy gawędę, którą
opowiadała dh. Kamila. Składaliśmy sobie życzenia przy opłatku, anonimowo na
karteczkach napisaliśmy co życzymy na święta, a potem każdy dostawał od
kogoś przypadkowego. Było bardzo fajnie i cieszymy się, że mogliśmy ją
zorganizować.
dh.Agnieszka
Kuźnica 2013
Ostatniego
dnia przed świętami, w piątek 20 grudnia, nasza drużyna wybrała się na
przejście graniczne do Kuźnicy na uroczyste przekazanie Betlejemskiego
Światełka Pokoju polskim harcerzom z
Białorusi. Hasło tegorocznej akcji to "Wyjdź z cienia- pokaż dobro". W
związku z tym nasza drużynowa Jola, przyboczna Kasia, druhny Magda, Kamila, Magda,
Agnieszka, ja (Monika ;p) i druh Paweł wsiedliśmy z rana do auta i
pojechaliśmy. :) Podróż zajęła nam nie więcej niż 40 minut. Dzięki świątecznej
atmosferze, która zdecydowanie nam się udzieliła, całą drogę śpiewaliśmy
kolędy. Na miejscu, z racji tego, że naszych gości jeszcze nie było, zostaliśmy
"zaproszeni" do jednego z
pomieszczeń placówki Straży Granicznej w Kuźnicy, gdzie byli już
harcerze m. in. z Sokółki i Lipska. Po jakimś czasie wszyscy wyszliśmy na
zewnątrz, żeby uroczyście rozpocząć nasze spotkanie. Po przekazaniu światełka
głos zabierali m. in. Komendant, przedstawiciele ZHP z Białorusi oraz
zaproszeni goście. Usłyszeliśmy miłe życzenia, nie tylko harcerskie, a
następnie zawiązaliśmy krąg. Po miło spędzonym czasie i mnóstwie zdjęć
zebraliśmy się, żeby ruszyć w podróż powrotną. Kiedy przejechaliśmy już kilka
kilometrów, nasza drużynowa poprosiła kierowcę o zatrzymanie auta. Wszyscy
wysiedliśmy, chociaż sama nie do końca wiedziałam o co chodzi. Stanęliśmy wokół
światełka, a dh Jola spytała czy chcę teraz złożyć Przyrzeczenie i otrzymać
krzyż. To była wielka niespodzianka! Oczywiście się zgodziłam. Druhna Magda
również została chyba mile zaskoczona, bo otrzymała zasłużony Naramiennik
Wędrowniczy. Potem zaśpiewaliśmy nasz drużynowy hymn "Ideały" i,
nieco zmarznięci , wsiedliśmy z powrotem do auta, żeby ostatecznie dotrzeć już
do domu. Wyjazd moim zdaniem się udał i myślę, że wszyscy byli zadowoleni. Ja
na pewno :)
dh.Monika
wtorek, 7 stycznia 2014
Harcerze u źródeł Biebrzy
Pewnego pięknego październikowego dnia (05.10.13) wyruszyliśmy na wyprawę-rajd "Harcerze u źródeł Biebrzy". Mogliśmy w nim uczestniczyć dzięki ogranizatorom: 1DDH Gladius i 2NDHSG Złote Lwy. Przemierzaliśmy tereny nam bliskie ponieważ były to okolice naszej miejscowości. Pogoda nam dopisała słońce świeciło praktycznie przez cały czas, można było pomyśleć że mamy wiosnę a nie jesień. Po drodze musieliśmy wykonać kilka zadań na punktach kontrolnych. Były to takie zadania jak np. rzut granatem, musztra. Chociaż na prawie wszystkich punktach kontrolnych mieliśmy maksymalną ilość punktów nie udało nam się wygrać. Byli od nas lepsi, ale nie tracimy nadzieji, za rok jeszcze bardziej się zmobilizujemy i wtedy to my wygramy!!!
A oto kilka zdjęć:
A oto kilka zdjęć:
Subskrybuj:
Posty (Atom)