sobota, 2 listopada 2013

Wędrówka rowerowa

We wrześniu odbył się rajd rowerowy zorganizowany przeze mnie . Zimno od samego stania na podwórku ale , kochany ASTAT pomaga bez względu na warunki . Dzięki nim zrealizowałem jedno z zadań na pagon wędrowniczy i jednocześnie fajnie i miło spędziliśmy czas ^^ Trasa : Dąbrowa Białostocka - Jaczno . W Jacznie ognicho (podziękowania dla dh Kasi za udostępnienie miejsca :P) . Pojedlim , popilim , pośpiewalim . 'Moze mały wypadzik do lasu?' Pojechaliśmy do Bieniowiec , las pełen grzybów . Wszystko fajnie gdyby nie fakt ze to same muchomory . Po powrocie z lasu 'gry i zabawy' pod domem naszej drużynowej dh Jolanty czyli ... zapasy : Seba kontra Kamila i Natalka . Niestety druhenki poległy ... Nie mam pojęcia co sobie myślały . MISTRZ jest tylko 1 . I to by chyba było na tyle . Mam nadzieje , że te 'było świetnie" "strasznie mi sie podobało" i "Seba KOCHAM CIE" było szczere xD Wiosną powtórka ^^
Dh Seba